Serwetka i niemoc…

Udało mi się ukończyć serwetkę do koszyczka i poza nią oraz dwoma króliczkami na kole, na te Święta Wielkanocne nie mam więcej nic…

Serwetka nici maxi szydełko 1,5mm

Niestety zdrowie nie dopisuje, rwa kulszowa od grudnia odejmuje mi zdrową nogę…bo chora to wiadomo -nie działa od lat.

Nie mam już sił, jak radzić sobie z chronicznym już bólem? Boli jak siedzę, stoję, leżę czy chodzę… Nie mogę prowadzić auta. Nie mogę podnieść nogi by wejść po schodach… Stopa drętwieje, gdzieś w środku coś ciągnie i rozrywa…Biorę leki i witaminy przepisane przez lekarza, ale nic nie pomaga. Leki przeciwbólowe otumaniają… A trzeba w domu obiad chociaż zrobić tylko jak wyjść po zakupy i…wrócić?

Dzieci wyrozumiałe i pomocne, ale tak mi przykro, że nawet spacer jest niemożliwy… Mąż kochany wspiera jak może ale już zatroskany…

Czy ktoś miał podobny przypadek? Czy jakaś dobra dusza wspomoże dobrą radą?

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *