Świata się zbliżają. Niestety od dziś szydełko poszło odpocząć na czas pieczenia i przygotowywania smakołyków światecznych. Wczoraj jeszcze do późna w nocy kończyłam „Miśkę”. To prezent dla córeczki koleżanki. Rano Miśka poszła do nowego domu.
Jutro Wigilia, z tej okazji pragnę życzyć wszystkim:
Zdrowych i Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia!