Na prośbę najmłodszej córy, powstał króliczek, który został prezentem na urodziny jej koleżanki:
Następny prezent urodzinowy to kosmetyczka ze skaju :
A z zaległości pokażę szalik dla starszej córki.
Po stworzeniu sweterka, zostało trochę włóczki Grety Multi Natury:
Włóczka z wełną merino, której się bałam, że będzie drażniła, ale nic takiego się nie dzieje a sweterek z tej włóczki należy do ulubionych 🙂
Szalik zrobiony wzorem patentowym na drutach 5mm.
Odkryłam niedawno następną milusią włóczkę. Himalaya Toffe Baby.
Nie jest tania ale warta uwagi.
Na początek powstała czapka dla starszej córki:
Na motku jest 50g, dziergałam na szydełku 5,5mm.
Z dwóch motków powstały dwie czapki i szaliczek. Rozmiary dla 7-mio i 5-ciolatki.
Włóczka jest tak miła, że dziewczynki zakochały się w tych czapkach. A że pogoda nie rozpieszcza, nadają się jeszcze na obecną porę, bo są bardzo ciepłe.
Muszę jeszcze zrobić drugi szalik, bo na razie jest mała „wojna” o ten jeden 😉
Robiłam z niej kocyk dla dzidziulka. Dzięki uprzejmości mamy Aleksandra poniżej fotka 🙂
Zostało troszkę.
Powstał „jasiek” 40x40cm.
Tył poduszki wykonałam z polaru, zapięcie na rzep. Wkład z wigofilu i kulek silikonowych.
Powiem tak.
Milszego nie miałam.
Włóczka jest cudna 😄
Środek poduszki to kulka silikonowa zamknięta w tkaninie wigofil.
Tym razem starsza obmyśliła plan.
Tym razem nie chciała być księżniczką. Uff. W końcu chyba dorosła. 😀
– „To kim chcesz być na Balu Przebierańców?” – zapytałam.
– „Piratką” – odparło moje dziecię z nonszalanckim uśmiechem.
No masz tu babo placek.
Obejrzałam wszystkie możliwe dostępne kostiumy w sklepach. Nic się nie podobało. Nie było wyjścia. Wyciągnęłam maszynę.
W taki sposób powstała biała bluzka z falbankami. Do tego bolerko i spódniczka. Materiały z czeluści szafy mojej i teściowej.
Młodsza pozostała na etapie księżniczki. Najważniejszy wymóg dotyczył długości. Suknia miała sięgać kostek 😊
Do wykrojów wystarczyły wzory sukienek z szafy, które nieco zmodyfikowałam przerysowywując je na papier. Jedynie spódniczka wyszła tak prosto z głowy.
Jednak dobrze choć odrobinę umieć szyć 😊
